Dziś przepis na moje ulubione leczo, super danie na jesienne i zimowe dni.
składniki:
2 kg kabaczków 2 kg cukinii 1 kg pomidorów (minimum 2 rodzaje) 1,5 kg pieczarek 1,5 kg papryki czerwonej, zielonej, żółtej 3 duże cebule 4 ząbki czosnku 1 kg wędzonego boczku 1,2 kg kiełbasy śląskiej lub dębowej opcja dla tych co lubią na ostro papryczki piri piri
Boczek i kiełbasę kroimy w kostkę i zesmażamy na chrupiące skwarki, wytopiony tłuszcz odstawiamy na później.
Pomidory nacinamy, parzymy, obieramy ze skórki i kroimy na mniejsze kawałki.
Paprykę myjemy, pozbawiamy gniazd nasiennych i kroimy w kostkę ( ja miałem paprykę mrożona więc pominąłem ten proces). Cukinie i kabaczka myjemy, obieramy pozbawiamy pestek i kroimy w kostkę.
Zostawiamy najładniejszą cukinie ze skórką, pozbawiamy z pestek i kroimy jak pozostałe.
Cebule kroimy w pól-talarki lub piórka.
Czosnek obieramy i kroimy drobno.
Pieczarki obieramy i kroimy w plastry.
W garnku rozgrzewamy łyżkę smalcu, przesmażamy cukinie i kabaczka.
Kiedy cukinia jest dobrze zeszklona dodajemy pokrojone papryki i pomidora.
Cebulę i czosnek szklimy na tłuszczu wytopionym z boczku i kiełbasy.
Pieczarki w plasterkach, cebulę i czosnek dodajemy do garnka, mieszamy i dusimy.
Dodajemy przyprawy: 3 liście curry, 2 liście laurowe, kilka kulek ziela, pieprz, szczyptę kminku, szczyptę cuminu, łyżeczka liści kolendry, sól jeśli mało słone, papryczki piri piri UWAGA NA TĄ ILOŚĆ SKŁADNIKÓW MAX 2 PAPRYCZKI I JEST BARDZO OSTRE. Do garnka dodajemy nasz ostatni składnik a mianowicie skwarki z boczku i kiełbasy.
Całość dokładnie mieszamy, dusimy do miękkości i przegryzienia smaków.
Nadmiar Leczo mrożę i zostawiam na zimowe chłody jako super rozgrzewające danie.